+ koszty wysyłki
- Data publikacji:
Wspomnienie Dalmacji – świeca zapachowa, która pachnie jak bałkańskie wakacje
Kiedy myślimy o Dalmacji, pierwszym naszym skojarzeniem jest długa droga samochodem przez noc, pierwsze promienie słońca wpadające przez szybę, zapach rozgrzanego powietrza zmieszany z aromatem ziół i morza. Tak bardzo byśmy chcieli już pakować samochód .. Gdzieś pomiędzy Makarską, Brelą, Tučepi, Trogirem czy Splitem czujesz ten charakterystyczny moment: Okej, jesteśmy. Znowu tu wróciliśmy.
To właśnie z takich obrazów, rozmów z Wami i naszych własnych wyjazdów nad Adriatyk narodziła się świeca oliwkowa Wspomnienie Dalmacji – świeca zapachowa, która pachnie jak bałkańskie wakacje, lawendą, cytrusami, nutą chmielu i odrobiną konopi. Trochę jak Bałkanica zamknięta w szkle.
Skąd pomysł na świecę Wspomnienie Dalmacji?
Dalmacja to dla wielu osób klasyk pierwszego wyjazdu do Chorwacji, region, do którego Polacy wracają latami. Makarska z górami Biokovo schodzącymi prosto do morza, urocza Brela, Tučepi, klimatyczny Trogir, pełen życia Split, Zadar i oczywiście wyspy – szczególnie Hvar, nazywany często lawendową wyspą, słynącą z pól lawendy i malowniczych miasteczek.
Są też te małe, powtarzalne wspomnienia, które wracają do nas najczęściej: poranne wyjście po świeży chleb i burek, kiedy uderza Cię mieszanina aromatu ziół i rozgrzanego kamienia, pierwsza kąpiel w Adriatyku po całonocnej podróży, wieczorne wyjścia na promenadę, gdzie pachnie piwem, winem, cytrusami i… ziołami, których nie zawsze potrafimy nazwać, śmiech mieszkańców, spontaniczne rozmowy, muzyka z pobliskiego baru, zabawa do późna, mimo że mieliśmy iść spać po jednym kieliszku.
Chcieliśmy stworzyć świecę oliwkową, która przeniesie Cię dokładnie w te momenty. Nie tylko nad morze, ale też w sam środek wakacyjnego nastroju, trochę niesfornego, trochę rozbawionego, bardzo bałkańskiego.
Tak powstało Wspomnienie Dalmacji, świeca zapachowa Oyasumi, która łączy w sobie lawendę, chmiel, cytrusy i delikatny akord konopi.
Jak pachnie świeca oliwkowa Wspomnienie Dalmacji?
Wyobraź sobie, że jest letni wieczór w Chorwacji. Siedzisz na tarasie, gdzieś między Dalmacją a lawendowymi wyspami. W powietrzu miesza się kilka zapachów naraz, dokładnie tak zbudowaliśmy tę kompozycję:
Lawenda – nie cukierkowa, nie „mydełkowa”, tylko ta bardziej naturalna, jak bukiety suszonej lawendy, które widzisz na straganach w okolicach Hvaru czy wybrzeża Dalmacji. Wyczuwalnie bałkańska, kojąca, z lekką ziołową suchością.
Chmiel – miękka, lekko piwna, zielona nuta, która przywołuje wieczorne spotkania przy lokalnym piwie, gdzieś na promenadzie, w małej knajpce prowadzonej przez Chorwatów.
Cytrusy – skórka cytryny, pomarańczy, może gdzieś w tle limonka. Aromat chłodnej lemoniady albo pierwszego łyka wina o cytrusowym charakterze, pitego jeszcze w mokrym ręczniku po kąpieli w morzu.
Nutka konopi – jako zielone, delikatnie ziemiste tło, które dodaje kompozycji oryginalności i lekko „boho” charakteru. Nie jest to zapach dominujący lecz jest wyczuwalny.
Całość tworzy nietypową mieszankę ziołowo–cytrusową, przełamaną miękkością chmielu. Nie jest to klasyczna lawendowa świeca zapachowa ani typowa cytrusowa świeca na lato. To raczej aromat: bałkański wieczór + plaża po zachodzie słońca + śmiech, muzyka i rozmowy do rana.
Świeca oliwkowa = wosk z oliwek, nie z soji
Jak wszystkie nasze świece, Wspomnienie Dalmacji powstała na bazie wosku oliwkowego – alternatywy dla popularnego wosku sojowego czy parafiny. To nasz świadomy wybór i coś, co naprawdę nas wyróżnia.
Co to oznacza w praktyce:
- używamy w 100% wosku z oliwek, bez domieszek parafiny czy innych wosków,
- każdą kompozycję tworzymy w bezpiecznych, przeliczonych stężeniach – liczymy IFRA, karty charakterystyki, nie „przelatujemy na nos”,
- każda świeca oliwkowa Oyasumi powstaje ręcznie w małej pracowni, a nie na taśmie produkcyjnej,
- jeśli dokumentacja olejku zapachowego mówi „stop” przy określonym procencie – zatrzymujemy się przed tą granicą, nawet jeśli ktoś powiedziałby: „daj więcej, żeby mocniej pachniało”.
Dzięki temu Wspomnienie Dalmacji to nie tylko letnia świeca zapachowa z lawendą. To mały, dopracowany w szczegółach produkt, za którym stoją konkretni ludzie, godziny testów i sporo wspomnień z własnych bałkańskich wypadów.
Dla kogo jest świeca Wspomnienie Dalmacji?
Ta świeca będzie idealna, jeśli: choć raz jechaliście samochodem do Chorwacji i nadal pamiętacie ten pierwszy widok Adriatyku za zakrętem, kochacie Dalmację, Riwierę Makarską, Brelę, Tučepi, Trogir, Split czy Zadar i trochę tęsknisz za tym klimatem poza sezonem, lubicie lawendę, ale w wydaniu bardziej naturalnym, ziołowym, a nie przesłodzoną, szukacie świecy zapachowej, która kojarzy się z wakacjami, morzem, winem i śmiechem, a nie z klasycznymi „domowymi” zapachami. A może wieczorami lubicie zapalić świecę, nalać kieliszek wina albo piwa kraftowego i po prostu powspominać najlepsze wyjazdy, cenicie świece, które tworzą klimat – nie tylko zapachem, ale też tym, jak świeci ich płomień, macie w sobie lekką tęsknotę za Bałkanami i chcecie mieć w domu choć mały kawałek tamtejszego luzu.
Jak najlepiej cieszyć się Wspomnieniem Dalmacji w domu?
Żeby Twoja świeca oliwkowa Wspomnienie Dalmacji paliła się pięknie i długo, warto pamiętać o kilku prostych zasadach:
-
pierwsze palenie zaplanuj tak, by wosk rozpuścił się prawie do brzegów szkła (zwykle 2,5–4 godziny) – dzięki temu unikniesz tunelowania,
-
przed każdym kolejnym odpaleniem przytnij knot do ok. 3–5 mm,
-
ustaw świecę z dala od przeciągów – płomień będzie stabilniejszy, a wosk roztopi się równomiernie,
-
potraktuj zapalanie świecy jak mały rytuał: może po pracy, może w wolny weekend, może w wieczór, gdy przeglądasz zdjęcia z wakacji,
-
jeśli chcesz wzmocnić „efekt bałkański”, do świecy dorzuć: miseczkę oliwek, kieliszek wina, odpalony w tle letni playlist i… możesz mentalnie pakować się znowu do Chorwacji.
Niech Wspomnienie Dalmacji będzie Twoim prywatnym skrótem do wakacji, nawet wtedy, gdy za oknem jest zupełnie nie-adriatycko.
Przeczytaj również